Rozpoczynamy serię artykułów „10 pytań do testera”, w których testerkom i testerom oprogramowania zadajemy różne pytania. Maciek ma 32 lata i zajmuje się UX researchem. To nasz pierwszy bohater. A mówi nam m.in. ile zarabia, jak trafił do branży IT, za co lubi swoją pracę i jak widzi ją w dobie sztucznej inteligencji.

Dowiedz się więcej: 10 pytań do testera: Maciek

Jak trafiłeś do branży IT i zostałeś testerem?

W pewnym momencie pracowałem w firmie, która korzystała z autorskiego narzędzia pełnego błędów, w wolnych chwilach testowałem gry mobilne i pomyślałem, że może warto wejść w to całe testowanie na 100%.

Jakie kursy skończyłeś? Czy zdobyłeś jakieś certyfikaty?

Ukończyłem podyplomówkę z testowania aplikacji mobilnych na jednym z prywatnych uniwersytetów.

Jak wyglądała Twoja ścieżka zdobywania pierwszej pracy?

Próbowałem wysyłać CV na stanowiska juniorskie. Najpierw w branżach, w których miałem doświadczenie (edukacja i HR), ale w końcu ukierunkowałem się na oferty firm robiących produkty mobilne i udało się 🙂

Czym zajmujesz się w tej chwili?

UX researchem, czyli badaniem produktów i potrzeb ich użytkowników.

Czy możesz powiedzieć, ile zarabiasz (brutto UoP lub netto w B2B)? Widełki? 😉

5 tys. zł netto     🔵🔵🔵🔵⚪    25 tys. zł netto

Co Cię kręci w testowaniu?

Fakt, że dzięki mojej pracy użytkownik otrzymuje jakościowo dobry produkt. Miło po jakimś czasie mieć świadomość, że komuś podoba się apka, którą testowałem.

Które cechy charakteru przydają się w tej pracy?

Zdecydowanie cierpliwość i wytrwałość, ale również komunikatywność i kreatywność.

A które w niej przeszkadzają?

Czepialstwo. Wiele osób uważa, że dobry tester musi być czepialski, a według mnie doszukiwanie się błędów na siłę i uznawanie wszystkiego za poważne błędy to kiepska cecha u testera.

Czy planujesz dalszy rozwój w sektorze IT?

Tak.

Jak widzisz przyszłość testowania?

Wydaje mi się, że przekroczyliśmy już punkt, w którym była mowa o automatyzacji totalnej i docenia się mądre planowanie testów z uwzględnieniem testów manualnych. Według mnie gałęziami, w których testowanie będzie odgrywało wyjątkowo ważną rolę, będzie bezpieczeństwo, sztuczna inteligencja oraz gry.